środa, 25 września 2019
Piersi z kurczaka z wolnowaru
Dawno nie dodawałam nic na bloga, za co bardzo Was przepraszam i już wyjaśniam dlaczego tak się stało.
Zaczęłam prowadzić budżet domowy i gotować oszczędnie. Pomyślałam, że nie będzie nikogo interesować takie tanie gotowanie.
Dopiero kiedy trafiłam na You Tube na kanał ,,Po taniości", przekonałam się, że ludzie chętnie słuchają o tym jak oszczędzać i chętnie korzystają z tanich przepisów.
Dlatego właśnie wracam żeby dzielić się z Wami moimi pomysłami na oszczędne gotowanie i tzw. zero waste w kuchni :)
Ten przepis to nic innego jak obiad z tego co akurat miałam w domu.
W zamrażarce miałam piersi z kurczaka, w lodówce trochę pieczarek i trochę samych ogonków od pieczarek, bo ostatnio robiłam smażone pieczarki w panierce, więc użyłam samych kapeluszy.
Trzeba było to wykorzystać żeby nie wyrzucić. Marchew dodałam żeby przemycić jakieś warzywko dla moich małych niejadków :) I tak powstał pyszny obiad :)
Składniki:
4 duże pojedyncze piersi z kurczaka
30 dkg pieczarek
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
1 marchew
1 szklanka bulionu (drobiowy lub warzywny) lub wody
2 łyżki śmietany 18%
1 łyżka mąki
sól
pieprz
1/2 łyżeczki tymianku
Piersi z kurczaka umyłam i podzieliłam każdą na 3 mniejsze częsci.
Pieczarki pokroiłam w plasterki. Na dno misy wolnowaru wyłożyłam cebulę pokrojoną w ćwierć talarki. Na cebuli ułożyłam kawałki kurczaka i posypałam czosnkiem pokrojonym w plasterki i pieprzem.
Kolejna warstwa to marchew pokrojona również w platerki, a następnie pieczarki. Całość posypałam tymiankiem i zalałam 1 szklanką bulionu.
Wolnowar ustawiłam na HIGH i gotowałam 3 godziny.
Śmietanę wymieszałam z niewielką ilością zimnej wody (żeby nie była za gęsta) i dokładnie rozmieszałam w niej łyżkę mąki. Wlałam do powstałego sosu i dokładnie rozprowadziłam. Gotowałam jeszcze 5 minut. Doprawiłam do smaku i gotowe :)
Wyszedł kurczak w pysznym sosie pieczarkowym.
Podałam z makaronem (bo miałam go sporo w lodówce z poprzedniego dnia). :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)