piątek, 1 lipca 2016

Ogórki krokodylki

Nadszedł czas przetworów na zimę. Uwielbiam robić przetwory :) Kupiłam właśnie świeże polskie ogóreczki i jako pierwsze u mnie ogórki krokodylki. Są fantastycznym dodatkiem do obiadu, ale również znakomicie smakują zimą jako dodatek do kanapek. Są słodko - kwaśne, ale też i pikantne dzięki chilli i sporej ilości czosnku. Gorąco polecam, bo są naprawdę pyszne.




Składniki:

2 kg ogórków gruntowych
4 lyżeczki soli kamiennej
2 łyżeczki chilli (można mniej)
2 główki czosnku
8 łyżek oleju
1 kg cukru
1,5 szklanki octu 10%


Ogórki umyć i pokroić wzdłuż w czwórki. Zasypać solą. przykryć miskę ściereczką i odstawić na 6 godzin. Po tym czasie odlać wodę, która powstała w misce. Czosnek drobno posiekać i dodać do ogórków. Wsypać chilli, dobrze wszystko wymieszać i zalać gorącym olejem. Do garnka wlać ocet, wsypać cukier i co jakiś czas mieszając zagotować. Gotującą zalewą zalać ogórki i wymieszać. Ponownie nakryć miskę ściereczką i odstawić na 12 godzin. Po tym czasie przełożyć ogórki do słoiczków i uzupełnić powstałą zalewą, tak żeby wszystkie ogórki były zakryte. Zakręcić i odstawić na kilka godzin odwrócone do góry dnem. Nie wymagają pasteryzacji.
Smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz